Projektanci Nike zawsze starali się tworzyć coraz lepsze buty sportowe i dbali, by elegancja nadążała za funkcjonalnością. Dwadzieścia trzy lata temu podejście to zaowocowało powstaniem rewelacyjnych butów koszykarskich, był to model Dunk, które stały się symbolem śmiałości zarówno na parkiecie, jak i poza nim. Buty były utrzymane w barwach drużyn uniwersyteckich, dla których je przeznaczono, a ich proste, kontrastowe kolory przekształciły się w symbol buntu, podniesionego już samodzielnie przez skateboardzistów.
Zasadniczo wierność polega na autentyczności. Kolejne elementy składające się na autentyczność ujawniają się zaś w widocznych działaniach. Jesienią roku 1985 takie widoczne działanie przybrało formę uniwersyteckich drużyn koszykarskich, które występowały w butach stworzonych nie tylko po to, by łatwiej było pokonać rywali, ale też aby z autentyczną dumą i śmiałością lśnić barwami swej szkoły.
Wraz z tym nowo odkrytym podejściem, model Dunk wprowadził nieznane wcześniej koncepcje stosowania kontrastów i kolorów w butach.
To, co rozpoczęło się od pomysłu “każdy kolor, każda szkoła”, wkrótce przybrało postać “każdy
i wszyscy”, wraz z przyjęciem butów Dunk przez skateboardzistów, których skusiły płaskie podeszwy, ekspresyjne kolory, skuteczność ochrony kostek i to, że po najcięższych przejściach buty nie traciły fasonu.
Począwszy od gier zespołowych, a skończywszy na peryferyjnych, kontestatorskich kulturach, buty Dunk nie tylko przemawiały do wszystkich, ale też łączyły ludzi z różnych środowisk.
- Były w ataku i w obronie.
- Były jego i jej.
- Były wysokie i niskie.
- Były na uniwersyteckiej sali i na podwórkowej minirampie.
- Były równie piękne tuż po zakupie, jak i po zbiciu na kwaśne jabłko.
- Przyciągały uwagę, choć trochę czasu minęło, zanim wyszły zza kurtyny.
Ukryty w cieniu na początku lat 1990, model Dunk zaczął odradzać się w roku 1998 za sprawą krytycznego spojrzenia i kulturowego uznania w Japonii. Dwa lata później Dunk wybuchły falą szalonych zestawień kolorystycznych, a potem złamały wszelkie ustalone przez siebie zasady i przybrały całkowicie tonalne odcienie, gdy współpraca ze Stussy zaowocowała pierwszymi butami Dunk sygnowanymi dwiema markami.
To, co na początku miało być sposobem na zaakcentowanie barw klubowych, stało się środkiem wyrazu własnej indywidualności. W naszej garderobie obok t-shirta na wszystkie okazje i znoszonych dżinsów mamy ulubioną parę Dunkow i pewnie jeszcze nadaliśmy im jakieś przezwisko. Przemawiają do nas i wiele o nas mówią.
W wypadku oryginalnych butów w roku 1985, model Dunk był ostatnią częścią układanki, ale równie łatwo może okazać się tą, która nie pasuje. I dlatego właśnie zajęliśmy się nimi – sprawiamy, że Dunk są tym, czym chcemy, aby były. Gdyby kiedykolwiek istniała demokracja w postaci butów, to byłaby taka. To zaś jest końcowym wynikiem tego, co dzieje się, gdy jesteśmy wierni.
Nike Dunk dzisiaj
Gdy pojawił się pomysł butów Dunk, Nike była wierna swej wizji poprawy sportowych wyników.
W pierwszym rzędzie były to buty, które miały dać uniwersyteckim zawodnikom przewagę nad rywalami. Płaskie podeszwy były lżejsze, a charakterystyczny kołnierz przytrzymujący biegł od pięty do oczek na sznurówki, dodatkowo stabilizując i chroniąc kostkę.
“We krwi mamy to, że innowacje w pierwszej kolejności stymulują myślenie projektantów”, mówi Jesse Leyva, Nike Design Director. “I z tych innowacji wychodzą takie nowe, fascynujące sposoby wyrażania stylu”.
Z butami Dunk ludzie kojarzą teraz przede wszystkim niezliczone barwy. W ciągu 24 lat model ten pojawiał się w każdym możliwym do wyobrażenia zestawieniu kolorystycznym, dając posiadaczom Dunków nieskończone możliwości wiernego ukazania własnego, niepowtarzalnego stylu. Nie ma więc lepszego momentu, by powrócić do podstaw – do pierwszych “prawdziwych” barw.
Czerwień, niebieski, biel, żółć, pomarańcz, szary i czarny wyznaczyły nowe kierunki w roku 1985, a dzisiaj mają radykalny wyraz dzięki swej śmiałej prostocie. “W roku 2009 w modelu Dunk te czyste barwy powracają na buty, które przeszły wszelkie możliwe przemiany stylistyczne, i pragniemy, by wywołały tak samo silne, emocjonalne reakcje, jak pierwsze, dwukolorowe Dunki w roku 1985″, mówi Leyva.